W całym cyklu zmiany „ten dołek”, tzw. dolina rozpaczy, to najtrudniejszy etap. Tutaj najwięcej osób poddaje się i powraca do starego zachowania. Dlatego tak ważne, aby wiedzieć, co robić i jak się zachować, żeby nie odpuścić, przejść szczęśliwie przez cały proces i poradzić sobie ze zmieniającym się samopoczuciem.
Zapraszam do obejrzenia filmu, a jeśli wolisz czytać, to skorzystaj z przygotowanej przeze mnie transkrypcji nagrania zredagowanej w formie artykułu.
Emocjonalny cykl zmiany
Naukowcy zauważyli, że nasze emocje zmieniają się w zależności od tego, na jakim etapie w drodze do swojego celu jesteśmy. Nazwali to emocjonalnym cyklem zmiany i podzieli na 5 etapów. Każdej fazie towarzyszą różne odczucia – od tych przyjemnych po te z przeciwnego bieguna.
Emocjonalny cykl zmiany dotyczy wszystkich obszarów – zarówno pracy i biznesu (np. może pojawić się podczas wdrażania nowych projektów), jak i życia prywatnego. Natomiast to, co ważne, w tym artykule omawiamy zmianę dobrowolną. Kiedy ta potrzeba wypływa z Ciebie, a nie że zostałeś przymuszony przez sytuację lub osobę z zewnątrz.
Chociaż cykl ma różne fazy, to nie oznacza to, że każdy będzie doświadczał tych samych emocji w tej samej kolejności. Bo jesteśmy różni. Jak wspomniałam, emocjonalny cykl zmian składa się z pięciu etapów. Przede wszystkim możesz wykorzystać tę wiedzę, aby lepiej przewidzieć swoją emocjonalną podróż i odpowiednio zaopiekować się sobą w drodze do wymarzonego celu.
CYKL ZMIANY: FAZA I – NIEŚWIADOMY OPTYMIZM
Ten pierwszy etap, nazywany również miesiącem miodowym, ja postrzegam jako bycie na chmurce. To moment, gdy odczuwasz najwięcej ekscytacji. Snujesz nazbyt optymistyczną wizję przyszłości, widzisz tylko możliwości pojawiające się na horyzoncie. Tu zauważasz same korzyści – ponieważ jesteś dopiero w trakcie planowania, nie doświadczyłeś jeszcze żadnego dyskomfortu, przeszkód, niepowodzeń.
ETAP PLANOWANIA I SNUCIA OPTYMISTYCZNEJ WIZJI
Będę wstawać wcześniej i zyskam godzinę. W trakcie tych dodatkowych 60 minut będę czytać, ćwiczyć lub medytować.
Będę zdrowo się odżywiać. Tworzysz wizję swojej nowej sylwetki, większego poziomu energii, lepszego samopoczucia, może też większej pewności siebie.
Będę publikować filmy na YT (mój prywatny przykład). Jak cudownie będzie dzielić się swoją wiedzą, wymieniać doświadczeniami, w przyszłości nawiązywać kontakty z innym twórcami.
Emocje: podekscytowanie, radość, oczekiwanie na to, co najlepsze.
CYKL ZMIANY: FAZA II – ŚWIADOMY PESYMIZM
Nieświadomy optymizm zwykle nie trwa długo. Po fazie snucia wizji czas zejść na ziemię. Przechodzisz do działania – sprawdzasz, co trzeba zrobić, aby dotrzeć do końcowego celu. W „świadomym pesymizmie” wykonujesz konkretne kroki i kontaktujesz się z kosztami swojej zmiany. Entuzjazm gaśnie, pojawia się pesymizm. Korzyści nie są dostępne od ręki – zdajesz sobie sprawę, że czeka Cię konkretna praca do wykonania.
Ten etap oznacza przejście do negatywnego stanu emocjonalnego. To pierwszy moment, kiedy zaczynasz kalkulować, czy gra jest warta świeczki. Mogą pojawić się w głowie powody i wymówki, aby porzucić wysiłek. I tu wróćmy do naszych przykładów.
ETAP MIERZENIA SIĘ Z RZECZYWISTOŚCIĄ
Będę wstawać wcześniej i zyskam godzinę. Nagle okazuje się, że spanie pod ciepłą kołderką jest bardziej kuszące niż poranna pobudka i ćwiczenia. Z trudem zwlekasz się z łóżka, a w ciągu dnia czujesz się niewyspany.
Będę zdrowo się odżywiać. A tu czynniki z zewnątrz nie sprzyjają. Otwierasz szafkę w kuchni – a tam chipsy i czekoladowe batoniki. Idziesz coś zjeść do restauracji, a Twoi znajomi zamawiają pachnącą pizzę. Patrzysz na swoją sałatkę, która w mgnieniu oka traci na atrakcyjności. Wizja pięknej sylwetki staje się bardzo odległa, a tu i teraz czujesz zapach pieczonego chleba wodzącego na pokuszenie.
Będę publikować filmy na YT. Zrobiłam pierwsze nagranie. Ku mojemu zaskoczeniu, pojawiło się wiele kwestii do ogarnięcia, których wcześniej nie brałam pod uwagę. Szykowanie kadru, dźwięk, montaż… Z zaplanowanego sprintu zrobił się bieg z przeszkodami.
Emocje: frustracja, strach, złość, niepokój.
WSKAZÓWKA: „świadomy pesymizm” może posłużyć jako czas na refleksje i zbadanie, czy to właściwy czas i miejsce na wprowadzaną zmianę. Jeśli stwierdzisz, że tak – warto wzmocnić umysł na dalsze etapy emocjonalnej zmiany.
CYKL ZMIANY: FAZA III – DOLINA ROZPACZY
Najniższy punkt emocjonalnego cyklu to wejście do doliny rozpaczy. W tym momencie wiele osób odpada. Czujesz ból i ponoszone koszty, a korzyści wydają się odległe i nieistotne. Najszybszym sposobem na zakończenie dyskomfortu jest zaprzestanie działania i powrót do starych nawyków. Myślisz sobie wtedy: „ta przeszłość nie była taka zła”.
To moment graniczny. Jeśli tutaj zrezygnujesz, wrócisz do pierwszego etapu i będziesz musiał zacząć wszystko od początku. Na pewno znasz to ze swojego doświadczenia. Natomiast od początku nie znaczy od nowa – pokonałeś kawałek drogi, a co za tym idzie, wzbogaciłeś się o doświadczenie i może zdobyłeś nowe umiejętności.
Emocje: rozpacz, wstyd, beznadzieja
TECHNIKI WPIERAJĄCE PRZEJŚCIE PRZEZ DOLINĘ ROZPACZY
AUTOCOACHING
Popatrz na dolinę rozpaczy jak na weryfikację. Wszechświat mówi: „sprawdzam” i obserwuje, na ile tak naprawdę zależy Ci na osiągnięciu celu. Zwiększasz swoje szanse, kiedy znasz swoje „dlaczego” i łączysz się ze swoją wizję przyszłości. Bardzo często człowiek w drodze do celu na poziomie świadomym chce jednego, a podświadomie pragnie zupełnie czegoś innego. Dlatego kluczowe jest przyjrzenie się swoim wewnętrznym i zewnętrznym motywacjom.
Pytania, które warto sobie zadać:
Dlaczego to jest dla mnie ważne?
Co podpowiada mi moja intuicja?
Jakie potrzeby poprzez to działanie chcę zaspokoić?
Na ile robię to dla siebie, a na ile dla kogoś innego (np. żeby zyskać, miłość, docenienie i uznanie)?
Kim się stanę, gdy osiągnę swój cel? To jest dla mnie najpiękniejszy moment zmiany, czyli odkrywanie siebie i przechodzenie wewnętrznej transformacji.
METODA: List do siebie
„Najciemniej jest tuż przed świtem”. Co zrobić, żeby nie poddać się „tuż przed świtem”. Możesz napisać do siebie list ze słowami otuchy i wsparcia, w którym przywołasz moment ze swojego życia, gdy było trudno, ale sobie poradziłeś i osiągnąłeś cel. Skoro wtedy dałeś radę, to czemu teraz miałoby być inaczej.
WSPARCIE Z ZEWNĄTRZ
Cały cykl zmiany, a zwłaszcza „dolinę rozpaczy”, możesz przemierzyć w towarzystwie. Określ, kto nadaje się na wspierającego kompana. Jeśli potrzebujesz, skorzystaj z pomocy przyjaciela lub specjalisty jak coach, mentor, terapeuta. Osoba, która profesjonalnie zajmuje się rozwojem osobistym, posiada odpowiednie metody i narzędzia pomocne w odkrywaniu ukrytych motywacji, wewnętrznych talentów i zasobów oraz w prowadzeniu do osiągniecia celu.
Ciekawostka: Pierwotnie dwóch psychologów: Don Kelley i Daryl Conner nazywali trzeci etap „realizmem pełnym nadziei”. Adaptując ten model emocjonalnej zmiany, Brian Moran i Michael Lennington – autorzy książki 12-tygodniowy rok – stworzyli termin „dolina rozpaczy”. Zatem masz wybór – możesz zmienić perspektywę i nakierować swój umysł na „realizm pełen nadziei”. Oczywiście nadal masz prawo czuć wątpliwości czy niepokój, ale koncentrujesz się na rozwiązywaniu problemów i pokonywaniu trudności.
CYKL ZMIANY: FAZA IV – ŚWIADOMY OPTYMIZM
To etap, gdy zaczynają powracać pozytywne emocje. Zwiększa się Twoja szansa na sukces. Działania zaczynają przynosić owoce, a koszt zmian wydaje się tego wart. Wykonujesz czynności z większą łatwością. Kluczem tutaj jest kontynuowanie tego, co robisz. Nie zatrzymuj się.
Emocje: nadzieja, optymizm, pokora, szczęście.
CYKL ZMIANY: FAZA V – SUKCES I SPEŁNIENIE
Cel osiągnięty. Jeśli pracowałeś nad zmianą zachowania, wyrobiłeś nowy nawyk – twoje ciało stało się umysłem – daną czynność wykonujesz automatycznie. Uczucie spełnienia wypełnia Twoje ciało. Och jak przyjemnie. Celebruj. Pozwól sobie nasycić się sukcesem – pooddychaj nim. Niech każda komórka Twojego ciała wypełni się wdzięcznością i radością. Daj sobie czas na świętowanie. Jeśli masz ochotę, podziel się radością z bliskimi.
Pytania, z których możesz skorzystać:
Czego nauczyłem się o sobie?
Jakie swoje mocne strony odkryłem?
Co powtórzę?
Co zrobię inaczej?
Jak siebie docenię?
Emocje: wdzięczność, zadowolenie, radość.
Życzę wielu sukcesów! I pamiętaj, każda dolina rozpaczy, nawet ta najgłębsza i najciemniejsza, ma dno, od którego możesz się odbić i ruszyć w kierunku „świadomego optymizmu.
PS Ze zmianami w życiu wiąże się również poczucie straty. Z tego artykułu dowiesz się więcej: Zmiany w życiu. Jak przejść przez 5 etapów straty?
Chcesz dokonać zmiany w życiu osobistym lub zawodowym? Zapraszam na bezpłatną konsultację, podczas której się poznamy. Dowiesz się, na czym polega coaching ze mną oraz sprawdzisz, jak mogę pomóc.